UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki czemu działa lepiej Czytaj więcej…

Zrozumiałem
< Powrót do aktualności - kdutw radziejów

Spotkanie pt. "Życie z pasją... kolekcjonerską" Krzysztofa Zduńczyka

piątek, 27, kwiecień 2018

Wśród nas jest wielu, którzy mają swoje pasje. Wydaje się, że ludzie z pasją są o wiele bardziej interesujący od tych, którzy pasji nie mają. Większość coś tam zbiera i nie jednemu oczy zaświecą się na widok tych kolekcji. Myślę, że tak było w dniu 25 kwietnia 2018 roku w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Radziejowie gdzie spotkali się Słuchacze KDUTW Oddz. Radziejów, uczniowie i inni zainteresowani tematem z Panem Krzysztofem Zduńczykiem na spotkaniu pt. „Życie z pasją... kolekcjonerską". Warto przy tym przypomnieć, że: Zegarki od lat rozpalały namiętności i skłaniały do kolekcjonowania. Mimo niewiarygodnego postępu technologicznego, który pozwolił znacznie obniżyć koszt produkcji mechanizmów, te najbardziej zaawansowane, to nadal dzieła sztuki. Trudno uwierzyć, że klasyczny zegarek mechaniczny ma już ponad 400 lat. Prototyp dzisiejszego czasomierza wyszedł spod rąk Petera Henleina we wrześniu 1504. Norymberski zegarmistrz włożył mechanizm sprężynowy do przenośnego pudełka, budując w ten sposób prototyp zegarka kieszonkowego. Trudno uwierzyć, że klasyczny zegarek mechaniczny ma już ponad 400 lat. Prototyp dzisiejszego czasomierza wyszedł spod rąk Petera Henleina we wrześniu 1504. Norymberski zegarmistrz włożył mechanizm sprężynowy do przenośnego pudełka, budując w ten sposób prototyp zegarka kieszonkowego. Kolejne setki lat to walka o miniaturyzację i precyzję mechanizmów, czyli proces, który zakończył się dopiero w 1964 roku, z chwilą pokazania światu pierwszego zegarka kwarcowego. Do końca wieku XVIII najważniejszym wyznacznikiem, jakości produktu była osoba mistrza wykonująca konkretne dzieła oraz nazwa miasta, w którym dzięki tradycji i rywalizacji, jakość wyrobów wyróżniała się na tle innych.

Co ciekawe, obok Paryża, Genewy i Londynu, dobrą renomę miały warsztaty z takich miast jak Gdańsk, Toruń i Warszawa. Rewolucja przemysłowa i rozwój mechaniki precyzyjnej spowodowały, że w pierwszej połowie XIX w. w Europie jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać manufaktury zegarkowe. Piękne i dokładne zegarki kieszonkowe, z coraz większą rezerwą chodu (czyli okresem bez konieczności nakręcania), powstawały przede wszystkim w Szwajcarii, ale także we Włoszech, Francji i oczywiście w Niemczech.

Więcej tutaj:

https://deluxe.trojmiasto.pl/Tykajace-dziela-sztuki-O-pasji-kolekcjonowania-zegarkow-n88912.html#tri

Udane i niezwykle ciekawe spotkanie.

Spotkaniu towarzyszyła wystawa zabytkowych zegarów "roczniaków", która potrwa do 20.05.2018r.

Warto tu przyjść i zobaczyć.

Pan Krzysztof z dużą pasją objaśniał wiele ciekawostek związanych z funkcjonowaniem mechanizmów zegarów. O jego przygodzie z zegarami niebawem.

Album fotek. Tutaj:

https://www.facebook.com/karol.szmagalski.5/media_set?set=a.10216824810233461.1073743206.1259848402&type=3

Karol Szmagalski